Chłopaki chcą się uczyć, ale mają z tym duży problem. W Tłusty Czwartek zawiozłem pączki do Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii im. Świętego Brata Alberta w Szczecinie i rozmawiałem dłuższy czas z Panią Dyrektor tego ośrodka. Przyznam się Wam, że pół nocy nie mogłem spać przez to, iloma problemami żyją Ci chłopcy. Problemem jest to, że tym ponad 20 chłopakom, którzy są w tym ośrodku wciąż różnych rzeczy dzisiaj brakuje. A kto w tym ośrodku mieszka? Są to chłopacy w wieku 13 – 18 lat, którzy w historii swojego życia mieli już niejednokrotnie problemy natury, czy to prawnej, czy społecznej, problemy związane z funkcjonowaniem w życiu społecznym, w życiu rodzinnym. Część z nich przeszła przez naprawdę trudną drogę mimo tak młodego wieku. Problemy są jak w każdym domu. Tak pół nocy nie śpiąc, myślałem o tym, w jaki sposób można im pomóc. Przecież Fundacja Księdza Wojtka jest od tego żeby pomagać dzieciom i młodzieży, a ten ośrodek jest naprawdę szczególnym miejscem. Zdarza się, że Mieszkańcy tego domu nie mają kontaktu ze swoimi rodzicami (z różnych przyczyn) albo niektórzy poprostu rodziców już nie mają. Ja dzisiaj pojadę na jakieś zakupy dla nich, nie z pieniędzy fundacji, ale z moich, bo jako księdzu nie brakuje mi ani jedzenia, ani butów czy ubrań. Chciałbym, żebyście w komentarzach wypowiedzieli się, co myślicie w temacie ośrodka. Jak możemy pomóc tym chłopakom?
Są zapytania ws. możliwości dokonywania wpłat, więc podaje dane naszej fundacji: FUNDACJA KSIĘDZA WOJTKA Aleja Wojska Polskiego 76 70-481 Szczecin tel. 508 255 881 Nr konta: 16 1140 2004 0000 3602 8071 9915 Tytułem: DAROWIZNA MOS W razie jakichkolwiek pytań, jestem pod tel. 508255881 Pozdrawiam Was i dziękuję za zainteresowanie się sprawą.