Dzisiaj pomyślałem, że szkoda, że nie mam busa. Takie poniedziałki to ja lubię . Autem zapakowanym po dach pojechałem znowu do Chłopaków, do MOSu. Zawiozłem to, co im potrzebne, a co wczoraj i dzisiaj od Was otrzymałem. DZIĘKUJĘ za kolejny przypływ dobra